Jarosław Klejnocki był dyrektorem Muzeum Literatury przez czternaście lat, od 2010 do 2024 roku. Z przyczyn osobistych i zdrowotnych nie startował już w ubiegłorocznym konkursie.
„Mistrz anegdot. Otwarty i mądry człowiek. (...) Póki co nie znajdujemy słów. Myślami jesteśmy z jego rodziną i bliskimi” - brzmi wpis Muzeum Literatury opublikowany na X.
Wiadomość o śmierci Jarosława Klejnockiego z „ogromnym smutkiem” przyjęło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które złożyło wyrazy współczucia rodzinie, przyjaciołom i całemu środowisku literackiemu.
Jak zaznaczyło MKiDN, Klejnocki był ceniony za szerokie działania edukacyjne – przez 20 lat uczył języka polskiego w warszawskich liceach, później prowadził zajęcia na Uniwersytecie Warszawskim. Inspirował, wprowadzał nowe inicjatywy, promując czytelnictwo i kulturę literacką w kraju i za granicą - podkreśliło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Zasiadał w jury Nagrody Literackiej Warszawy.
W 2023 r. PAP rozmawiała z Klejnockim z okazji Światowego Dnia Poezji. „Nie wieściłbym apokaliptycznego końca poezji. Poezja przetrwa, ale trudno przewiedzieć, w jakim kierunku pójdzie, bo trudno przewidzieć, w jakim kierunku pójdzie literatura” - mówił wtedy.
„Kiedyś po dobrą poezję młodych poetów szło się do księgarni, dziś głównym obiegiem poezji jest obieg pocztowy, a paczkomaty zastąpiły księgarnie. Krąg odbiorców współczesnej poezji zmniejszył się. Z pewnymi wyjątkami, nie jest ona obecna w dystrybucji. Jest wydawana przez małe oficyny, często na zasadzie selfprint. Już w latach 90. można było zauważyć, że obieg poezji stał się hermetycznie zamknięty. Dziś nawet czołowi polscy twórcy i twórczynie są nieobecni na księgarskich półkach” - zauważył.Jak ocenił, nowoczesna poezja stała się zbyt wyrafinowana dla przeciętnego odbiorcy. „Oczywiście, znajdziemy wyjątki, poetkę czy poetę bliższego i bardziej przystępnego czytelnikowi, jednak hermetyzacja to ogólna tendencja obecna nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie” - diagnozował. (PAP)
wkr/ aba/
 Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie.  Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
			Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie.  Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
		 
  NOCLEGI
									NOCLEGI
								 ROZKŁADY
									ROZKŁADY
								





