Mieszkaniec powiatu lubartowskiego stracił ponad 30 tys. zł

Oszustwo inwestycyjne w powiecie lubartowskim

Kilka dni temu mieszkaniec powiatu lubartowskiego natrafił na reklamę zachęcającą do inwestowania na giełdzie. W ogłoszeniu umieszczono zdjęcia znanych osób, co skłoniło go do pozostawienia numeru telefonu.

Po kontakcie poprzez komunikator mężczyzna przedstawił się jako doradca finansowy i namówił na pierwszą wpłatę ponad 1 000 zł. Następnie inna osoba podająca się za "osobistego managera" zachęcała do dalszych przelewów, pokazując rzekome wykresy zysków. Pokrzywdzony wykonał kolejne przelewy: 1 200 zł, 9 000 zł, 14 500 zł oraz kilka mniejszych, łącznie tracąc ponad 30 000 zł.

Gdy syn uświadomił mężczyźnie, że padł ofiarą oszustwa i ten chciał odzyskać pieniądze, rzekomi doradcy zaczęli go szantażować groźbami policji sądu i komornika. Po tych rozmowach kontakt się urwał. Sprawę zgłoszono do Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.

„Nie wierz w szybki i łatwy zysk!” podkomisarz Jagoda Maj

Jak się chronić

• Nie podawaj danych osobowych ani numeru telefonu w odpowiedzi na niezweryfikowane ogłoszenia.
• Nie ufaj osobom kontaktującym się przez telefon lub komunikatory, które obiecują szybki zysk.
• Nie instaluj aplikacji ani programów polecanych przez nieznajomych.
• Konsultuj inwestycje z bliskimi lub zaufanym doradcą finansowym.
• Zgłoś każde podejrzane ogłoszenie do Policji.

Oszustwa inwestycyjne często wykorzystują wizerunki znanych osób i profesjonalnie wyglądające strony. Apelujemy o rozwagę i ostrożność przy podejmowaniu decyzji finansowych.