Na inwestycjach w kryptowaluty oszukana na 130 tysięcy złotych!
Kilka dni temu do lubartowskiej komendy zgłosiła się 36-letnia mieszkanka powiatu lubartowskiego, która oświadczyła, że została oszukana. Kobieta szukając szybkiego sposobu na zarobienie pieniędzy, znalazła atrakcyjną dla siebie ofertę w Internecie. Gdy poprzez formularz kontaktowy podała swoje dane, w niedługim czasie skontaktował się z nią fałszywy menager, który nakłonił 36-latkę do inwestycji.
Proceder trwał od czerwca do sierpnia tego roku. Mężczyzna przedstawił kobiecie ofertę szybkiego zarobku poprzez inwestycje w bitcoiny. Jak określił, dochody mogą zwiększyć się nawet o 70 %. Oszust poinformował także 36-latkę, gdzie i na jakie konto ma wysyłać pieniądze, aby rozpocząć ,,inwestycje”.
Przez ten czas, kobieta otworzyła za namową oszustów rachunek inwestycyjny, wykonywała przelewy a także zainstalowała aplikację kontrolującą Any Desk. Oszuści sami kontaktowali się z poszkodowaną i nakłaniali ją do kolejnych przelewów, zachęcając ją szybkim zyskiem. Łącznie kobieta straciła blisko 135 tysięcy złotych. Transakcje były realizowane na zagraniczny rachunek bankowy.
Co zrobić, żeby nie paść ofiarą oszustów?
- należy kategorycznie odrzucać wszystkie oferty, w których składane są propozycje łatwego, szybkiego i dużego zarobku poprzez kryptowaluty i inne instrumenty,
- osoby które nigdy nie zajmowały się inwestowaniem, w tym transakcjami kryptowalutowymi, nie wiedzą jak działa taki produkt i ten rynek, nie mają wystarczającej wiedzy informatycznej pod żadnym pozorem nie mogą podejmować ofert płynących do nich drogą mailową czy telefoniczną, kierując się tylko chęcią osiągnięcia zysku,
- instalować należy tylko narzędzie wskazane przez bank i znajdujące się w jego ofercie, takie jak np. aplikacja moblina na telefon do obsługi rachunku,
- każdy, kto mimo grożących niebezpieczeństw chce skorzystać z takich usług, musi dążyć do jak najgłębszej weryfikacji informacji przekazywanych przez konsultanta, np. uzyskać jego imię i nazwisko, nazwę, adres firmy którą reprezentuje, adres e-mail, numer telefonu na który można do nich zadzwonić, dane przełożonego konsultanta, poprosić o dane np. z ewidencji działalności gospodarczej, nr REGON, NIP, dane z KRS. Na uzyskane numery telefonów należy oddzwonić, potwierdzić kto odbierze, poprosić o przesłanie dokumentów dotyczących oferty na maila,
- nie należy się zgadzać się na współpracę po pierwszym kontakcie. Trzeba dać sobie czas na przemyślenie i sprawdzić uzyskane informacje np. na stronach Komisji Nadzoru Finansowego, porozmawiać z konsultantem w swoim banku, skontaktować się z Policją i poprosić o pomoc w weryfikacji informacji o ofercie, czy po prostu sprawdzić informacje w Internecie, np. na stronach o bezpieczeństwie internetowym,
- nie można udzielać informacji na temat dostępu do naszego konta, danych do logowania, danych autoryzacyjnych operacji bankowych i naszych danych osobowych żadnej postronnej osobie.
sierżant sztabowy Jagoda Stanicka